W pierwszej połowie obie drużyny walczyły z ulewnym deszczem, w drugiej to Orzeł strzelał bramki!
Jodła po niezbyt udanym początku sezonu w ostatnich meczach radzi sobie coraz lepiej. Po zwycięstwie w ostatnim meczu w Jedlni, piłkarze Jodły mieli apetyt na kolejne punkty w Wierzbicy. Orzeł po znakomitym sobotnim meczu w Szydłowcu liczył na komplet punktów i powrót na pozycję v-ce lidera. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando pogody. Ulewny deszcz ograniczał widoczność i powodował wiele przypadkowych akcji. W drugiej połowie poprawa pogody ożywiła nam widowisko. Mecz dość wyrównany jeśli chodzi o posiadanie piłki, ale zdecydowanie więcej akcji bramkowych mieli piłkarze z Wierzbicy. Orłowi brakowało szczęścia, precyzji a ponadto znakomicie dziś spisywał się bramkarz gości, który wybronił kilka bramkowych akcji. Przełamanie przyszło w 85 minucie. "Ekspert" od rzutów wolnych Grzegorz Dziurzyński na centymetry zmieścił piłkę pod poprzeczką bramkarza Jodły. 2 minuty później ten sam zawodnik podaje do Piotra Jaworskiego który precyzyjnym uderzeniem zdobywa druga bramkę. Sędzia dzisiejszego spotkania niestety nadużywał kartek co wprowadzało dużo nerwowości na boisku. W końcówce spotkania nadmiar emocji udzielił się gościom, którzy "awanturowali się" między sobą! Wygrana, 3 punkty i pozycja v-ce lidera! Tak przystępujemy to ważnego sobotniego meczu z KS Warka!
Bramka na 1:0 z 85 minuty Grzegorza Dziurzyńskiego
Sytuacja bramkowa z drugiej połowy
Comments