Doskonale przygotowani gospodarze mocno postawili się na własnym boisku i byli o krok od zgarnięcia kompletu punktów.
Orzeł Wierzbica przed tym meczem stawiany był w roli faworyta. Piłkarze z Zakrzewa do tego spotkania przystępowali jako tegoroczny beniaminek, jednakże po rozegraniu znakomitego sezonu w "A" Klasie można było się spodziewać ciekawego spotkania. Obie drużyny w pierwszej połowie próbowały się "wyczuć". Było dużo nerwów po obu stronach i brak skuteczności w ofensywie. Do drugiej połowy gospodarze wyszli niezwykle zmotywowaniu i już w 47 minucie po błędzie defensywy Orła otworzyli wynik tego spotkania. Kolejna bramka w 70 minucie na 2:0 wprawiła gospodarzy w euforię. Piłkarze Orła przebudzili się i ruszyli do falowych ataków. W ostatnich 20 minutach kluczowe dla finalnego rozstrzygnięcia okazały się dwa stałe fragmenty gry które na bramki zamienił niezawodny Grzegorz Dziurzyński! (rzut wolny w 73 minucie i w 93 rzut karny po faulu na Igorze Jarząbku). Cenny jeden punkt, na jak się okazało trudnym terenie wraca do Wierzbicy. Drużyna Orła pokazała charakter i walkę do samego końca. Brawo!
Bramka na 2:1 Grzegorza Dziurzyńskiego
Bramka na 2:2 Grzegorza Dziurzyńskiego
Comentarios