Na własnym boisku Orzeł Wierzbica nie dał szans Mazowszu Grójec, wygrywając 4:1 i pieczętując tym samym znakomitą rundę!
Mecz 15 kolejki Tymex Ligi Okręgowej pomiędzy Orłem Wierzbica a Mazowszem Grójec rozpoczął się o godzinie 13 na stadionie przy ul. Kościuszki 37 w Wierzbicy. Pogoda dziś nie rozpieszczała. Wietrzne warunki dawały o sobie znać przy wysoko wykopywanych piłkach. Był to ostatni mecz dla obu drużyn w tej rundzie. Mocne rozpoczęcie zanotowali goście. Po błędzie obrony Orła, napastnik Mazowsza Grójec po rajdzie prawą stroną strzelił w kierunku bramki Sebastiana Przytuły i piłka po ziemi wtoczyła się do bramki. Początek nerwowy ale piłkarze Orła skrupulatnie budowali przewagę w środku pola. Akcje raz jedną, raz drugą stroną nie przynosiły rezultatu. Dopiero w końcówce pierwszej połowy bramkę dla Orła zdobył Paweł Ankurowski. Bramka do szatni i mieliśmy 1:1. Na drugą połowę piłkarze Orła wyszli niezwykle zmotywowani. Od pierwszych minut zauważalna była przewaga gospodarzy. Ukoronowaniem dobrze ułożonej gry była druga bramka Pawła Ankurowskiego. Po znakomitym dośrodkowaniu i strzale z "główki" Orzeł wyszedł na prowadzenie.
Była to bramka przełomowa w dzisiejszym meczu, ponieważ piłkarze Mazowsza Grójec wyraźnie załamali się sytuacją na boisku. Efektem tego były kolejne dwie bramki, Piotra Jaworskiego a następnie Grzegorza Dziurzyńskiego.
Mecz kończy się wynikiem 4:1. Orzeł pewnie zwycięża i na koniec rundy jesiennej zajmuje 3 miejsce. Jest to znakomity wynik i czołówka ligowej tabeli ze stratą 3 punktów do lidera. W 16 kolejce piłkarze Orła powędrują na mecz do Policznej gdzie będą podejmować zajmujący 10 miejsce Gryf. Dokładny terminarz poznamy przed rozpoczęciem rundy wiosennej.